CHIPSY Z JARMUŻU – wpis Karolkowy :)

Zostawiłam moich chłopaków w domu i wybrałam się na babskie spotkanie z Anią i Basią. Zostali nie sami, a z chipsami z jarmużu w piekarniku. Dostali dokładną instrukcję jak, kiedy i co zrobić. Poprosiłam ich o zrobienia zdjęć z nadzieją, że podzielę się z Wami przepisem na chipsy.

Mój Karolek wziął sobie do serca prośbę i poniżej efekt jak dzielnie radził sobie z aparatem. <3

Stylizacja i zdjęcia – Karol Matyjek :)

Chipsy z jarmużu są pyszne, lekkie, chrupiące i bardzo zdrowe. Piekę je dość długo i w niskiej temperaturze (w zasadzie suszę), żeby zachowały swoje cenne wartości. I powiem tak, skoro Karol je wcina, to muszą być naprawdę dobre. Są. :)

SKŁADNIKI:

• jarmuż
• sól
• oliwa z oliwek

Jarmuż dokładnie myjemy, suszymy, odcinamy grubą łodygę i dzielimy na mniejsze kawałki. Wkładamy liście do woreczka foliowego, solimy i dodajemy kilka łyżek oliwy z oliwek. Dokładnie tak jak w przepisie na chipsy z ziemniaków.

Liście układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy ok. 40 minut w 100 stopniach.

Liście powinny lekko zbrązowieć na końcach, będę też szeleszczące i chrupiące :)

Smacznego!

Asia