Brak produktów w koszyku
Domowa chałka z wanilią
To, że jedzenie chłonie naszą energię powtarzam od zawsze. Gotując przekazujemy samych siebie, to jak się czujemy i w jaki sposób o sobie myślimy. W jedzeniu czuć nasze serce, miłość, lubienie, ale niestety i pośpiech czy złość.
Najgorsze jest przekonanie, że „musimy”. Niczego nie musimy. Na obiad możemy pójść do baru, a chałkę możemy kupić w piekarni.
Więc choćbyśmy byli w największym pędzie, niech chwila spędzona w kuchni będzie przyjemnością, a nie obowiązkiem. Wtedy beza będzie najpyszniejsza, mięso cudownie aromatyczne, kasza pełna zdrowia, a chałka pachnąca masłem, cudownie wyrośnięta.
Sekretem udanego ciasta drożdżowego są dobre emocje. Rozcierajmy w dłoniach mąkę i masło tylko wtedy, kiedy jesteśmy spokojni. Czarujmy zaczyn drożdżowy z uśmiechem. Otulajmy kryształkami cukru chałkę z zadowoleniem – z ciasta, dnia, samych siebie i życia.
Smacznego :)
- *z podanego przepisu upieczecie dwie dorodne chałki
- 1 jajko
- 2 żółtka
- 100 g masła pokrojonego na kawałki
- laska wanilii
- 50 g cukru
- 40 g drożdży świeżych
- 150 g mleka
- 500 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka soli
- dodatkowo - 1 jajko + cukier dekoracyjny
- Drożdże kruszymy, zalewamy w garnuszku kilkoma łyżkami ciepłego (ale nie gorącego mleka), dodajemy łyżkę cukru, mąki, mieszamy. Przykrywamy ściereczkę i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 10 minut. Drożdże zaczną pracować, zdecydowanie powiększą objętość.Tak powstanie zaczyn.
- Mąkę przesiewamy do miski od miksera. Dodajemy jajko, żółtka, cukier, ciepłe mleko i masło. Dodajemy również ziarna z laski wanilii oraz wyrośnięty zaczyn. Mieszamy wszystko w mikserze (hakiem lub inną przystawką do ciasta drożdżowego).
- Wyrobione ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 30 minut. Ciasto podwoi swoją objętość.
- Wyrośnięte ciasto dzielimy na dwie części. Z każdej części formujemy 3 wałki.
- Trzy wałki zlepiamy ze sobą u góry i pleciemy warkocze.
- Dwie uformowane w warkocze chałki przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i ponownie odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 20 minut.
- Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni.
- Kiedy chałki ponownie wyrosną, smarujemy je roztrzepanym jajkiem i oprószamy grubym cukrem.
- Chałki pieczemy ok. 25 minut na złoty kolor.
- *składniki na chałki pochodzą z książki z przepisami Thermomixa
kocie-smaki
zgadzam sie w 100%! szczególnie drożdżowe wypieki są wrażliwe na nasze emocje, wymagają ciepła i cierpliwości – zawsze uważałam, ze są magiczne :)