DOMOWE FRYTKI

Najlepsze domowe frytki to takie, które są chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku. Aby uzyskać taki efekt, smażenie frytek musimy podzielić na dwie części. Ale od początku :)

1 kg ziemniaków obieramy i kroimy w słupki- płuczemy pod wodą i dokładnie osuszamy ręcznikiem. Litr oleju podgrzewamy w garnuszku na średnim ogniu. Kiedy olej jest dobrze rozgrzany, wrzucamy partiami ziemniaki. Po ok. 5-6 minutach, kiedy frytki lekko złapią chrupiący wierzch, wyjmujemy je na talerz. Zwiększamy płomień gazu, aby olej osiągnął wyższą temperaturę i ponownie wrzucamy frytki. Smażymy kilka minut- do uzyskania złotego koloru.

Smażenie ziemniaków w pierwszym etapie do momentu uzyskania skorupki sprawia, że w drugim etapie frytki nie wchłoną oleju.

Moje ulubione frytki to takie oprószone solą i słodką papryką.

Frytki podałam z sosem majonezowo- jogurtowym z dodatkiem pieczonej cytryny i pieczonego czosnku. Takie sosy są wyśmienite i bardzo proste w przygotowaniu.

Wystarczy dwie łyżki majonezu wymieszać z łyżką jogurtu, dodać sól, pieprz oraz ulubiony dodatek. Do jednego sosu dodałam sos z pieczonej cytryny oraz otartą skórkę ze świeżej, a do drugiego dwa ząbki pieczonego czosnku. Cytrynę i czosnek  upiekłam wraz z kurczakiem, którym pochwalę się jutro :)

Pozdrowienia, Asia