Brak produktów w koszyku
Domowe kopytka z pesto z rukwi wodnej

Skoro były kopytka i było pesto z rukwi wodnej, wypada to towarzystwo połączyć. Ten duet idealnie odnajduje się w towarzystwie kilku suszonych pomidorów.
Kopytka z pesto z rukwi wodnej
2016-09-02 15:16:50
KOPYTKA dla 3 osób
- 0,5 kg ugotowanych lub upieczonych ziemniaków
- 1 jajko
- mąka pszenna (około 6 łyżek + do podsypywania)
- sól
- pieprz
- łyżka masła
- miska
- praska do ziemniaków
PESTO
- rukiew woda (dwa kubki zioła, dwie solidne garści)
- 5 łyżek ziaren słonecznika
- pół szklanki dobrej oliwy z oliwek
- sól/pieprz - do smaku
KOPYTKA
- Ugotowane ziemniaki przeciskamy przez praskę.
- Do ziemniaków dodajemy jajko oraz 3 łyżki mąki.
- Całość wyrabiamy i dodajemy więcej mąki.
- Doprawiamy ciasto solą i pieprzem (ok. łyżeczki)
- Ciasto nie może się kleić, więc stopniowo całość podsypujemy mąką. Starajmy się jednak wyczuć moment, by mąki nie było za dużo.
- Kiedy ciasto odchodzi od dłoni, formujemy z niego ruloniki.
- Nożem kroimy rulonik na małe kawałki.
- Każdy kawałek ciasta dociskamy delikatnie widelcem (tylko po to by zrobić wzorek).
- W garnku zagotowujemy wodę.
- Kopytka małymi partiami wrzucamy do wrzątku i wyjmujemy od razu jak tylko wypłyną. Wrzucamy kolejną partię kopytek.
- Ugotowane kopytka przekładamy do miski i dodajemy niewielką ilość masła.
- Delikatnie potrząsamy miską, aby masło oblepiło każdą kluskę.
PESTO
- Rukiew wodną płuczemy, odrywamy z niej grube gałązki.
- Ziarna słonecznika prażymy na suchej patelni - na rumiani (pilnujemy by się nie spaliły!)
- Rukiew umieszczamy w mikserze, dodajemy oliwę, słonecznik, sól i pieprz i całość porządnie miksujemy.
- Oliwę możemy dodawać partiami by zadowoliła nas konsystencja pesto.
- Ja lubię pesto lekkie - takie, które ma konsystencję sosu, więc daję więcej oliwy.
- Jeśli chcecie by pesto miało konsystencję pasty, dajcie mniej oliwy.
- DODATKOWO: 10 suszonych pomidorów
- Ciepłe kopytka mieszamy z pesto i dodajemy pokrojone na kawałki suszone pomidory
Odczaruj Gary! https://odczarujgary.pl/
Dodaj komentarz