Domowe Przetwory

Wszystko o domowych przetworach

PRZEPISY (KLIK) :)

 

Przetwory to najsprytniejszy sposób na zatrzymanie smaku i letniego czasu. W słoikach i butelkach zamykamy dżemy, konfitury, marmolady, pikle, syropy, kompoty, nalewki. Sposobów i smaków na przetwory są tysiące. Już nasze prababki, babki i matki przetwory robiły. W zasadzie przetwory zaczęto robić wtedy, kiedy wynaleziono ogień. Sprytnie zakonserwowane owoce cieszą nas jesienią i zimą. Warto znać podstawowe zasady robienia przetworów. Pysznymi przepisami oddaję w Wasze ręce wydane w najnowszej książeczce – „Domowe Przetwory” którą kupicie w kioskach i online :)

Jakie owoce/warzywa wybrać?

Aby nasze przetwory były najlepsze, warto poświęcić choć trochę uwagi na wybór owoców czy warzyw. Pamiętajmy o tym, by wybierać owoce soczyste, zdrowe, świeże i dojrzałe. Kupuję owoce o pięknych i soczystych kolorach. Zwracam też uwagę na cenę – na początku i pod koniec sezonu cena zawsze skacze do góry. W środku sezonu cena i jakość jest zawsze najlepsza. Pamiętajmy więc – na przetwory wybieramy owoce piękne, świeże, dojrzałe, soczyste!

Jak przygotować owoce/warzywa przed przed włożeniem ich do słoików?

Przed włożeniem owoców/warzyw do słoików, musimy się przygotować. Wybieramy i kupujemy owoce w najlepszym dla nich momencie – w środku sezonu. Soczyste i dojrzałe owoce i warzywa zawsze myjemy zimną wodą i osuszamy. Wszystkie pęknięcia czy nadpsucia dyskwalifikują owoc/warzywo. Umyte zimną wodą i osuszone owoce są gotowe do obróbki.

 
Co oprócz cukru można dodać do przetworów z letnich owoców?

Przetwory z owoców to kopalnia smaków i pole do popisu i eksperymentowania. Oprócz cukru do przetworów możemy wszystko to, co podkreśli smak naszych owoców. I tak – do śliwek możemy dodać cynamon, kardamon czy imbir. Truskawki wspaniale zagrają ze skórką cytryny i miętą. Figi możemy podlać Porto. Inspiracji i pomysłów jest wiele – nich Was nic nie ogranicza!

 
Metody przygotowania i przetwarzania owoców/warzyw.

Aby dobrze przygotować się do jesieni i zimy, warto wyposażyć spiżarnię w słoiki z ukochanymi przetworami czy butelki z pysznymi sokami czy kompotami. Metod na przetwory jest kilka. Możemy owoce gotować z cukrem, a następnie zlać płyn do butelek (otrzymamy kompot lub syrop – w zależności od ilości cukru). Możemy owoce smażyć (nawet kilka dni) i uzyskać marmoladę. Warto również gotować owoce we własnym soku. Możemy również szybko przygotować dżem z owoców dodając określoną ilość cukru. Do przetworów używamy cukru białego, brązowego, ksylitolu, dodajemy pektynę, ale nie tylko…

 

Co to jest janginizacja?

Nawiązując do poprzedniego punktu… No właśnie! Do owoców możemy dodać cukier (to najpopularniejsza metoda konserwacji), ale nie tylko… Do owoców możemy również dodać szczyptę soli. I to jest właśnie janginizacja. Janginizacja to duszenie owoców we własnym soku. Dodanie szczypty soli powoduje uwolnienie się cukru z owoców. Dzięki temu do przetworów nie musimy dodawać już innego cukru. Warunek jest jeden. Owoce wraz odrobiną soli (naprawdę niewielka szczypta) dusimy na małym ogniu. Tylko dzięki temu z owoców uwolni się ich własny cukier. Im słodszy owoc (wybrany i kupiony w odpowiednim momencie), tym lepszy efekt. Janginizacja to świetna metoda na przetwory dla wszystkich, którzy nie potrzebują dosładzać sobie życia :)

 
Pasteryzacja na mokro i tradycyjna.

Krótko zwięźle i na temat – pasteryzacja sprawi, że nasze przetwory będą bezpieczne. Nie dopadną ich bakterie, będą miały dłuższą przydatność do spożycia. Istnieją dwie metody pasteryzacji. Pierwsza to pasteryzacja na mokro. Na dnie dużego garnka układamy bawełnianą ściereczkę. Do garnka wkładamy słoiki z przetworami (wypełnione przetworami, ale nie do końca, nie dokręcamy ich), dolewamy wodę (do ¾ wysokości słoika) i trzymamy na małym gazie. Po zagotowaniu odliczamy czas ok. 10 minut (chyba, że przepis podaje inaczej). Zostawiamy słoiki do wystygnięcia.

Metoda pasteryzacji na sucho polega na wstawieniu słoików do nagrzanego do 100 stopni piekarnika na ok 30 minut (chyba, że przepis podaje inaczej).

 

Dlaczego odwracamy słoiki do góry dnem, kiedy przygotowujemy przetwory?

Słoiki do góry dnem odwraca chyba każdy. Robiła tak moja Babcia, robi Mama, robię i ja. Chodzi o nic innego jak bardzo dobre zamknięcie słoika. Kiedy do czystego, wyparzonego słoika przelejemy wrzący płyn/przetwór/sok/zupę i zakręcimy go czystym i nieuszkodzonym wieczkiem, dokręćmy wieczko i odstawmy słoik do góry dnem – do wystygnięcia. Dzięki temu zawartość słoika będzie bezpieczna i bez problemu tak zamknięty słoik możemy przechować w spiżarni.

Jeśli po odwróceniu słoika wyleci z niego płyn – trzeba zmienić nakrętkę.