Brak produktów w koszyku
KACZKA, WIŚNIE I KLUSKI Z DZIURKĄ
Dziś nasz obiad był iście królewski. Udało mi się w Lidlu kupić bardzo ładną, niedużą kaczkę. Cena rewelacyjna- za prawie 2 kg kaczki zapłaciłam niecałe 20 zł. Za tyle to niekiedy same piersi można kupić, więc stwierdziłam, że się opłaca. Wymarzyłam sobie kaczkę natartą chińską przyprawą pięciu smaków, podaną koniecznie z owocowym sosem- wcale nie słodkim. Choć mam ukrytą konfiturę żurawinową, którą robił mój Tata i która byłaby do kaczki świetna, dziś smak kaczki postanowiłam przełamać akcentem wiśniowym. Kaczka piekła się z jabłuszkami w środku. Zamiast pieczonych ziemniaków, zrobiłam małe, śląskie kluski, które po ugotowaniu podsmażyłam na maśle.
Przyprawę pięciu smaków kupiłam w sklepie z chińskimi i wietnamskimi produktami w Warszawie przy ul. Poznańskiej. Być może jest ona również do kupienia w zwykłym markecie, niestety nie sprawdzałam. Jeśli nie uda Wam się kupić dokładnie takiej przyprawy, spróbujcie zrobić mieszankę sami- skład podaję poniżej.
Wszystko było przepyszne. Kaczka bardzo aromatyczna i chrupiąca, miękka, w środku pachniała jabłkiem. Sos wiśniowy wyszedł lekko pikantny- to przez cynamon, ciut słodki i ciut kwaśny. Kluski były bardzo puszyste i pachniały masłem. W domu do tej pory czuć przyprawy, wiśnie, cynamon i masło.
***KACZKA***
* 1 kaczka mała- do 2 kg- np.typu barbie (lub piersi z kaczki)
* przyprawa 5 smaków (anyż, cynamon, goździk, owoce kopru włoskiego, pieprz biały), sól ziołowa, papryka, majeranek
* 3 jabłka
***SOS WIŚNIOWY***
* 300 g wiśni
*50 ml czerwonego wina (lub wiśniówki),
*1 łyżka cukru, 1 łyżeczka cynamonu
***KLUSKI ŚLĄSKIE***
* 1 kg ziemniaków, 1 żółtko, mąka ziemniaczana (ok. szklanki), masło, sól
Dzień przed pieczeniem, przygotowujemy kaczkę. Myjemy ją dokładnie i oczyszczamy z pojedynczych piórek. Nacieramy dokładnie solą ziołową, przyprawą pięciu smaków, majerankiem i papryką. Tak przyprawioną zostawiamy na dobę w lodówce.
Przed pieczeniem do środka kaczki wkładamy pocięte na ćwiartki jabłka. Jabłek nie obieramy ze skóry, wycinamy jedynie gniazda nasienne.
Kaczkę o wadze 2 kg pieczemy ok. 2, 5 godzin. Najpierw wstawiamy ją do piekarnika nagrzanego do 220 stopni i pieczemy przez ok 40 min. Następnie zmniejszamy temperaturę do 190 stopni i pieczemy przez kolejne 2 godziny. Ja od czasu do czasu włączałam termoobieg, a na końcu włączyłam grilla.
Swoją kaczkę piekłam w naczyniu żaroodpornym. Dwa razy w ciągu pieczenia wyjmowałam naczynie i wylewałam tłuszcz, którego było bardzo dużo. Można też kaczkę ułożyć na kratce, a poniżej ułożyć blachę. Wtedy tłuszcz będzie spływał bezpośrednio na blachę.
SOS Z WIŚNI: W garnuszku podgrzewamy wino i dodajemy łyżkę cukru. Zamiast wina możemy użyć np. wiśniówki :) Płyn powinien o połowę zmniejszyć objętość. Wtedy dodajemy do niego wiśnie oraz łyżkę cynamonu. Ja wiśni wcześniej nie odmrażałam. Dodałam takie prosto z zamrażalnika. Gotujemy całość na małym ogniu ok. 10 minut. Następnie do miski odkładamy kilkanaście wiśni. Resztę miksujemy blenderem. Odłożone wiśnie ponownie dodajemy do garnka z sosem.
KLUSKI ŚLĄSKIE: Ziemniaki obieramy i posolone gotujemy. Przeciskamy przez prasę, a jeżeli prasy nie mamy, bardzo dokładnie je tłuczemy. Wykładamy do naczynia i ubijamy na płasko. Dzielimy na 4 części. Wyjmujemy 1/4 części ziemniaków i w to miejsce wsypujemy mąkę ziemniaczaną. Dodajemy łyżeczkę soli, żółtko i łyżeczkę masła. Wyrabiamy całość. Formujemy male kulki i w środku robimy dziurkę. W garnku gotujemy wodę, solimy. Do wrzątku wrzucamy kluski. Kiedy kluski wypłyną- są gotowe. Wykładamy je do miski. Bardzo lubię chrupiące kluseczki, więc przed podaniem podsmażyłam je na maśle.
Po ok. 2, 5 godz., kiedy kaczka jest ładnie zrumieniona, wyjmujemy ją z piekarnika i dzielimy na porcje. Ja moją kaczkę ułożyłam na podgrzanym sosie z wiśni. Sos można tez podać osobno, bo być może nie wszyscy lubią połączenia kaczuchy z owocami. Być może lepszą opcją dla niektórych okaże się kaczka w buraczkach!
Powodzenia!
Asia
Dodaj komentarz