Brak produktów w koszyku
Kanapka ze smażonym śledziem
Śledzie kocham w oleju, occie, ale i smażone. Te właśnie chyba najrzadziej goszczą na naszych talerzach, a szkoda, bo śledź smażony jest pyszny. Bez problemu kupicie tuszki śledzia bałtyckiego, które otulone bułką tartą będą super chrupały :)
W ramach akcji #NaturalnieBałtyckie przygotowałam dla Was pożywną i kolorową kanapkę ze smażonym śledziem.
SKŁADNIKI (dla 1 osoby):
*2 tuszki śledzie bałtyckiego
*1 jajko
*4 łyżki bułki tartej (lib panko)
*sól, pieprz, olej
*1 chrupiąca półbagietka
*pół awokado
*1/4 czerwonej cebuli
*sok z połowy limonki
*oliwa z oliwek, sól, pieprz
*ulubiona czerwona papryka (ja użyłam podłużnej)
*serek chrzanowy
PRZYGOTOWANIE:
Awokado rozgniatamy widelcem, dodajemy cebulę pokrojoną w drobną kostkę, sól, pieprz, sok z limonki i oliwę, mieszamy.
Paprykę smażymy aż zmięknie na łyżce oliwy, dodajemy płatki soli.
Oczyszczone filety śledzia solimy i oprószamy pieprzem, moczymy w roztrzepanym jajku, bułce tartej i smażymy na rozgrzanym oleju na złoty kolor (z obu stron). Usmażonego śledzia odsączamy z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym.
Chrupiąca bułkę smarujemy z jednej strony pastą z awokado, a z drugiej serkiem chrzanowym.
Na awokado układamy usmażonego śledzia, dodajemy paprykę i całość zamykamy drugą kromką posmarowaną serkiem chrzanowym.
Smacznego :)
Dodaj komentarz