Kurczak w marynacie cioci Pauline

Brak mi słów, aby opisać smak tego wyjątkowego kurczaka. Piekłam go już tyle razy, że aż wstyd, że nie ma jeszcze przepisu na blogu.

Wszystko w tym przepisie jest doskonałe – dokładnie tak, jak w książce „KOJĄCO”. To nowa książka, której głównym autorem jest Ottolenghi, jednak książka powstała przy współpracy z przyjaciółmi. Ma wyjątkowy, azjatycki sznyt i powiem Wam, że dano nie trzymałam w dłoniach tak wyjątkowej, ciekawej i idealnej książki (a trzymałam lub sfotografowałam ich naprawdę wiele). Książka ma świetne przepisy, nieskomplikowane i pyszne, a fotografie są proste, dostępne, domowe i wyjątkowe. Właśnie tak jak dania – i lubię najbardziej.

Marynata do tego kurczaka powala – nigdy nie jadałam tak soczystego, pełnego smaku kurczaka. Dodatkowo, przy pieczeniu, do marynaty przedostaje się tłuszczyku. kurczaka, co sprawia, że jeśli resztki po obiedzie, wraz z marynatą schowamy do lodówki, mamy idealne smarowidło i wkład np. do kanapki :)

Spróbuję zrobić rybę z taką marynatą, bo wydaje się być to przepis wyjątkowy :)

SKŁADNIKI:

1 CAŁY KURCZAK (1,5 KG)*

MARYNATA:

5 ząbków czosnku

15 g imbiru obranego i posiekanego

50 ml jasnego sosu sojowego

110 ml soku z limonki (6-7 sztuk)

55 g cukru parowego (lub trzcinowego)

75 ml oleju arachidowego (lub słonecznikowego)

1 3/4 łyżeczki ostrego chili w proszku

30 g natki kolendry (20 g do marynaty, 10 do podania)

4 łyżeczki mielonej kolendry (jeśli to dla Was za dużo, można pominąć, ja pominęłam) :)

150 ml mleka kokoswoego

25 ml sosu rybnego

łyżeczka soli

PRZYGOTOWANIE

Jeśli mamy całego kurczaka, przecinamy go wzdłuż kręgosłupa, myjemy i wycieramy ręcznikiem papierowym. Jeśli mamy ulubione kawałki kurczaka, myjemy je i wycieramy

W blenderze miksujemy wszystkie składniki marynaty (odkładamy trochę kolendry do ozdoby).

Kurczaka przekładamy do miski i zalewamy marynata. Wstawiamy go do lodówki na noc lub na cały dzień (super, jeśli będzie w lodówce min 10 -12 godzin).

Kurczaka kilka razy obracamy, aby dobrze pokrył się marynatą.

W dniu pieczenia, rozgrzewamy piekarnik do 185 stopni.

Do naczynia przekładamy kurczaka wraz z połową marynaty. Pieczemy go 30 minut, polewamy kilak razy marynatą. Następnie polewamy kurczaka pozostałą marynatą i ponownie pieczemy – ok 30 – 40 minut. Po tym czasie, wyłączamy piekarnik, uchylamy drzwi i zostawiamy kurczaka na ok 15 minut.

I to koniec tego cudownego przepisu. Dajcie znać jak wam smakuje :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.