Pogromcy Meatów

Wiecie co powstaje, kiedy do gara wpada wiedza, pasja, smak, pracowitość i apetyt na życie?

Powstaje mieszanka równie wybuchowa co pyszna. Zaskakująca smakiem, ujmująca wyglądem, czarująca pomysłami.

Taki duet – wyjątkowy i niepowtarzalny, smakowity i pomysłowy tworzą Andrzej Andrzejczak i Tomasz Tomaszek – Pogromcy Meatów.

Panowie odczarowują ozorki i poliki, czarują siewkami i sosami.

W ich kuchni odnajdziecie najlepszej jakości mięso, zioła, liście, jadalne kwiaty, zielone kiełki od niezastąpionego Pana Andrzeja Kmity, domowe sosy (z rokitnika!) i ręcznie wyrabiane, maślane bułki.

Ta magiczna całość składa się w kanapkę, która podbije Wasze serca i zachwyci podniebienia.

Mam przyjemność fotografować produkty i kanapki Pogromców Metaów. I za każdym razem kiedy je fotografuję, widzę małe dzieła sztuki.

Pogromców Metaów możecie spotkać na Targach Śniadaniowych i innych imprezach, o których więcej TU.

Osobiście mam marzenie, aby spotykać ich codziennie w jakimś uroczym i klimatycznym miejscu. Bo uwierzcie, ochota na ozorki w ich wykonaniu nie przechodzi. A na poliki wołowe z wiśniówką tym bardziej…

I to marzenie niedługo się spełni. 

A oto produkty, które do swoich kanapek wykorzystują Andrzej i Tomek…

Piękne, prawda?

 

Z ostatniej chwili! (25.0.2016)

Pogromcy Meatów mają się świetnie i od roku są przy Koszykowej 1! To tam możecie skosztować najlepszych kanapek w mieście. Oprócz kanapek są artystyczne sałatki i obłędne zupy.

Pogromcy Meatów to nie tylko Andrzej i Tomek. To cały Zespół fantastycznych ludzi, świetnej załogi, która tworzy klimat tego miejsca.

Brawo Pogromcy! Mocno trzymam kciuki za kolejne miesiące, lata i nowe wyzwania <3