Brak produktów w koszyku
NALEWKA MANDARYNKOWA ULI SZPIEGULI :)
Dziś piątkowo- mandarynkowo przedstawiam Wam przepis, który otrzymałam od Uli. Nalewka jest bardzo prosta w przygotowaniu. Najgorsze tylko jest to, że trzeba czekać, żeby nabrała wartości :)
Nalewki mandarynkowej nie robiłam jeszcze nigdy. W moich słojach gościły pomarańcze, cytryny, porzeczki, maliny i wiśnie, mandarynki dziś pierwszy raz. Z niecierpliwością czekam na efekty. Zapowiada się pysznie!
dziękuje Ula :*
SKŁADNIKI:
* 2 kg mandarynek
* 1 l spirytusu
* 0,5 l wody
* 0,5 kg cukru
PRZYGOTOWANIE:
Mandarynki trzeba bardzo dokładnie wyszorować i sparzyć wrzątkiem. Musimy je pokroić w plastry, wrzucić do słoika i zalać alkoholem. Przez okres 3 tygodni, od czasu do czasu, mieszamy całość. Po około 3, 4 tygodniach- zależy ile wytrzymacie, przygotowujemy syrop cukrowy. Podgrzewamy 0,5 l wody i rozpuszczamy w niej cukier. Syrop studzimy i dodajemy do słoja z mandarynkami i alkoholem. Mieszamy przez kilka dni. Smaki muszą się przegryźć. Następnie filtrujemy nalewkę – przecedzamy do butelki, np. przez gazę lub drobniutkie sitko.
Miłego weekendu!
Asia :)
*uwaga od Adasia – „Hej – jedna uwaga. Najlepiej wlać nalew do syropu, zamiast syrop do nalewu. Inaczej nalewka może zmętnieć, a tak będzie przejrzysta.”
Adaś
Hej – jedna uwaga. Najlepiej wlać nalew do syropu, zamiast syrop do nalewu. Inaczej nalewka może zmętnieć, a tak będzie przejrzysta.