New Yorker

Przyzwyczaiłam się już (mam nadzieję, że Wy również) do piątkowo-garowych wpisów, kiedy to polecam jakąś drinkową pychotę. Na przekór okropnej pogodzie zrobiłam dziś pysznego drinka o rozbudzającej wyobraźnie nazwie New Yorker (Nowojorczyk). W książce "Koktajle świata" David Biggs pisze, że drink ten roztacza wokół siebie atmosferę chłodnej elegancji i harmonii. Rzeczywiście, to idealne połączenie smaku, równowagi i elegancji. Spróbujcie, bo warto :)

SKŁADNIKI:

* trzy porcje whisky

* jedna porcja świeżo wyciśniętego soku z limonki

* pół łyżeczki cukru pudru

* odrobina grenadyny

* skórka z pomarańczy

* kruszony lód

PRZYGOTOWANIE:

Wszystkie składniki łączymy ze sobą (whisky, sok z limonki, grenadynę, cukier puder) i mieszamy z lodem. Przelewamy do kieliszka koktajlowego i ozdabiamy skórką z pomarańczy.

Gotowe :)

Miłego weekendu!

Asia