Naleśniki – przepis podstawowy

Kocham naleśniki miłością pierwszą. To za sprawą mojej Mamy, która w dzieciństwie smażyła je prawie codziennie. I smaży je do tej pory, zawsze kiedy Ją odwiedzam. Są cieniutkie, lekko chrupiące na brzegach, zwiewne, lekkie, idealne!

Moja Mama do naleśników dodaje pewną przyprawę, opowiem Wam o tym w kolejnym wpisie :)

Zapraszam po przepis na naleśniki – ten podstawowy, najlepszy <3

 

NALEŚNIKI – PRZEPIS PODSTAWOWY

 

*na ok. 12 sztuk

 

szklanka mąki pszennej (130 g)

dwie niepełne szklanki mleka (450 ml) (lub szklanka mleka i niepełna szklanka wody gazowanej)

1 jajko

szczypta soli

4 łyżki oleju (lub masła)

 

Jajko myjemy, wbijamy do miski, roztrzepujemy je.

Dodajemy mąkę, mleko i szczyptę soli. 

Rózgą lub mikserem mieszamy ciasto na gładką masę.

Ciasto powinno odpocząć ok 10 minut (jeśli jednak nie macie na to czasu, nie przejmujcie się).

Rozgrzewamy patelnię na średnim ogniu, dodajemy kilka kropli oleju, rozprowadzamy go na patelni.

Nabieramy niepełną chochlę ciasta i wlewamy je na patelnię, rozprowadzamy ciasto po całej patelni.

Naleśniki smażymy na rozgrzanej patelni (na złoty kolor) z każdej ze stron.

 

 

*Do usmażenia naleśników możemy wykorzystać mleko lub pół na pół – mleko z wodą gazowaną. Naleśniki są wtedy lżejsze, bardziej napowietrzone (dzięki bąbelkom wody).