Brak produktów w koszyku
RÓŻOWA BEZA IDEALNA
Bezę piec uwielbiam. To dla mnie zawsze wyzwanie. Już kiedyś pisałam, że jest wyjątkowo chimeryczna. Trzeba jej poświęcić wiele uwagi, spokoju i cierpliwości, a wtedy łatwo można będzie dojść z nią do perfekcyjnego porozumienia. Kurcze… Chyba, jeśli chodzi o charaktery, jesteśmy z bezą bliźniaczkami ;)
Dzisiejsza beza wyszła przepiękna. Oprócz tego, że chrupiąca na zewnątrz i ciągnąca się w środku, idealna była też z wyglądu. Różowa, słodka, otulona cukrowymi gwiazdkami- jak dla królewny.
Słyszałam bardzo wiele o problemach z odklejeniem bezy po upieczeniu. Naprawdę tym razem, pierwszy raz w życiu, ciasto odeszło od papieru bez najmniejszego problemu. Użyłam papieru do pieczenia w arkuszach. Nie można na papierze oszczędzać. Kupujcie dobry, bo warto.
BEZA:
* 10 białek
* 440 g cukru
* 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
* 1 łyżeczka octu
* 60 g wiórków gorzkiej czekolady
* 2 łyżeczki różowego barwnika spożywczego
* 1 kartonik 200 ml śmietanki 30%
* 1 opakowanie serka mascarpone
* ok. 40 g wiórków gorzkiej czekolady
* garść ziaren granatu
* słodkie, cukrowe gwiazdki dla ozdoby
PRZYGOTOWANIE:
Oddzielamy białka od żółtek- bardzo dokładnie. Zaczynamy ubijać białka na sztywno. Malutkimi partiami dodajemy cukier i cały czas ubijamy. Kiedy dodamy cukier i piana będzie już tak sztywna, że po odwróceniu miski nic nie wyleci, dodajemy mąkę, barwnik oraz ocet- miksujemy ok. minuty. Na samym końcu dodajemy wiórki czekolady i delikatnie, dosłownie kilkoma ruchami łyżki łączymy wszystko.
Piekarnik rozgrzewamy do 120 stopni. Blachę wykładamy papierem. Na blaszkę nakładamy dwa okręgi z piany. Ja dokładam jeszcze małe beziątka :) Na piankę nakładamy cukrowe gwiazdki. Całość ląduje w piekarniku rozgrzanym do 120 stopni (BEZ TERMOOBIEGU) na 30 minut. Po tym czasie zmniejszamy temperaturę do 100 stopni i zostawiamy bezę jeszcze na 3 godziny.
Po całym czasie pieczenia radzę zostawić beze w piecu na kilka godzin. Staram się piec bezę na noc, tak by rano była gotowa.
KREM:
Ubijamy śmietankę, dodajemy serek mascarpone, czekoladę i ziarna granatu. Mieszamy wszystko. Nakładamy krem na jedną część bezy i przykrywamy wszystko drugim okręgiem.
Gotowe! :)
Smacznego, Asia
ps. jeśli coś w pieczeniu bezy jest dla Was niejasne, piszcie proszę: asia@odczarujgary.pl, na Facebooku lub Twitterze również.
Dodaj komentarz