Brak produktów w koszyku
Tort bezowy z kremem mandarynkowym
Uwielbiam piec bezy. I chyba właśnie tak zaczynam każdy bezowy wpis. Upieczenie takiej bezy to NAPRAWDĘ nic trudnego. Wystarczy jedynie pamiętać o kilku zasadach. I wszystko się uda :)
- zawsze starannie oddzielamy białka od żółtek
- białka ubijamy w metalowej misce
- drobny cukier dodajemy partiami powolutku dopiero kiedy białka zaczną się pienić
- na 1 białko przypada ok 44 g cukru
- z 10 białek upieczecie 4-5 piętrowy tort
- pod koniec ubijania dodajemy mąkę ziemniaczaną i ocet
- mąka pomoże utrzymać “skorupkę” bezy
- ocet sprawi, że białko się nie oddzieli
- bezę suszymy – najpierw krótko w 120 stopniach, a następnie ciut dłużej w 100 stopniach
- polecam upiec bezę na noc, po upływie wyznaczonego czasu wyłączyć piekarnik i zostawić ją w nim do rana
- bezę przekładam kremówką i mascarpone, do których dodaję przeróżne smaki, owoce, orzechy
- bezę warto przełożyć kremem na świeżo
- beza podczas pieczenia kocha spokój i dobrą energię, a po upieczeniu i przełożeniu kremem lubi chłód :)
Dziś podam Wam przepis na tort bezowy przełożony kremem mandarynkowym. Przepis na krem też wstawię, a co :)
#beza
Magda
Przepiękne zdjęcia. Swoją soczystością przykuły mą uwagę :) Kadr wyjęty prosto z płótna jakiegoś słynnego malarza… gratuluję efektu! :) Mniam! Zaspokojenie nie tylko dla kubków smakowych ale i wrażeń wizualnych!