Brak produktów w koszyku
Szarpana łopatka

Szarpaną łopatkę zawsze przygotowuję z przepisu mojego kolegi Łukasza, który prowadzi fantastycznego bloga Ale Meksyk!. Oto cały przepis Łukasza: https://www.alemeksyk.eu/blog/item/950-szarpana-lopatka-wieprzowa-z-chipotle-meksykanski-slow-food-na-kilka-sposobow-podania.html
Przepis jest doskonały, mięso wychodzi fantastyczne i jest bazą do doskonałych dań.
Dziś postanowiłam podzielić się z Wami tym przepisem z moją małą modyfikacją (bo np. nie wszyscy w domu lubią kumin ;)
Szarpaną łopatkę można użyć jako bazy do kanapki – wkładamy mięso w chrupiąca bułę czy podsmaży na maśle chleb tostowy, dodajemy dodatki i już.
Szarpana łopatkę można włożyć również do bułki ugotowanej na parze.
Szarpaną łopatkę można w końcu podać z frytkami, ziemniakami, ryżem, tortillą czy naciosami.
A jeśli chodzi o dodatki to polecam wszystkie warzywa marynowane, kiszonki, sałaty, pikle, kolendrę czy majonez zmieszamy z sosem chilli.
Przygotujcie ją raz i gwarantuję, że na stałe zagości na Waszych stołach.
Składniki:
1 kg łopatki wieprzowej
1 łyżka wędzonej papryki
1 łyżka brązowego cukru lub miodu
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka pieprzu
1 solidna łyżka musztardy
1 łyżka octu jabłkowego
4 łyżki oleju
**************
3 łyżki oleju
30 ml octu jabłkowego
1 duża cebula biała
3 ząbki czosnku
100 ml passaty pomidorowej
150 ml bulionu
***************
sos bbq lub Sriracha – do smaku i opcjonalnie
Przygotowanie:
W misce łączymy wszystkie składniki na marynatę: paprykę, sól, pieprz, cukier, musztardę, olej, ocet jabłkowy. Mięso porządnie myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym i nacieramy marynatą. Przykrywamy zamarynowane mięso i chowamy je na ok 2 godziny do lodówki (można i na całą noc).
Zamarynowane mięso wyjmujemy z lodówki, piekarnik rozgrzewamy do 150 stopni, przygotowujemy naczynie żaroodporne.
Rozgrzewamy patelnię, wlewamy olej i porządnie obsmażamy mięso z każdej strony. Mięso zdejmujemy z patelni. Na tę samą patelnię wlewamy ocet i mieszamy całość, tak aby odeszło wszystko po smażeniu mięsa. Wrzucamy pokrojoną w piórka cebulę i posiekany czosnek i na niewielkim gazie smażymy wszystko. Dodajemy pastę pomidorową, gotujemy chwilę i wszystko przekładamy do naczynia żaroodpornego. Na to układamy mięso. Całość zalewamy bulionem, przykrywamy i pieczemy (bez termoobiegu) przez 4 godziny w 150 stopniach.
Po tym czasie wyjmujemy mięso. Powinno się dosłownie rozpadać. Widelcami szarpiemy mięso na kawałki łącząc z całym sosem.
Do smaku do mięsa możemy dodać sos bbq czy srirachę.
Dodaj komentarz